....

siedzę w kącie
owinięta mrokiem nocy
po policzku leci łza
powoli
samotność boli
zamykam oczy
widzę przez mgłę
twoją twarz
wyciągam dłonie
w jej kierunku
chcę dotknąć
poczuć
a kiedy to robię
ty znikasz kochany
zostaje sama
w środku nocy


wariatka1

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2011-11-19 22:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wariatka1 > < wiersze >
szybcia | 2011-12-13 19:02 |
aj,aj :)piękny,taki ckliwy...
wariatka1 | 2011-11-20 21:24 |
był i to bardzo każdy dzień przy nim daję mi coraz to więcej szczęścia najwięcej bólu sprawiaj momenty rozstania
bezimienna | 2011-11-20 21:21 |
Ja wiem, że wszystko złe już za Tobą...W kalendarzu szczęśliwe dni do zapisania. A dzisiejszy taki nie był?
Magdis | 2011-11-20 20:11 |
Strasznie smutny i bliski mi, bo podobnie się teraz czuję. Łatwy w odbiorze, spójny, refleksyjny. Dla mnie na plus. Pozdrawiam:)
kazap57 | 2011-11-19 23:31 |
po policzku leci łza ( spływa ).wiersz smutkiem nasiąknięty powoduje refleksje i wejrzenie w głąb duszy - samotność i tęsknota wola nadzieje pamiętaj o tym.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się