Dwa obrazy




pod niewidoczną kopuła
wyzwoleni i szczęśliwi
dotarli do bram siódmego nieba
w oczach ujrzeli własne odbicia
chwilowy zawrót głowy
pomieszał sen z rzeczywistością
pobiegli prosto przed siebie

to nie jest fatamorgana
to magiczne ukłucie spełnienia

nad brzegiem mętnej rzeki
zasłuchani w szemrzący nurt
rzucają kaczki kamieniami
z głośnym uśmiechem po falującej wodzie
na szyi ametysty lśnią w słońcu

odchodząc
na kamieniach
pozostawili ślady
znikając
w upływającym czasie




30.07 – 31.07.2010.


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-11-21 22:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2011-11-22 10:38 |
dwa obrazy i oczekiwanie
szybcia | 2011-11-22 10:06 |
:)))
bezimienna | 2011-11-22 08:15 |
ŚLICZNY WIERSZ:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się