Słuchajcie strapieni




spójrz na dłonie własnych wspomnień
pokonanych czasów mgieł
rozpostarte serca płoną
w blasku ciepłych czułych świec

tym co gonią – przeganiając
tym co śpią – bezsennie
zawtórują dzwony z wież
łaknących zdarzeń bez łez
w szumie wiatru na bezkresie
roztańczone brzegi mórz
rozpromienią nową wiarą
wśród porosłych róż

patrzcie w życie pełne zdarzeń
nowych przyszłych dni
to są dla was słowa pieśni
szerząc wszelkich
fanfar , głosów śpiew

bądźcie światłem – blaskiem swoim
głośnym echem – w głuchą noc
bądźcie szczęściem – zmartwień własnych
niezmąconych pragnień moc


Dla tym co poszukują
zagubionych wartości
i dla wytrwałych aby…



07.02.1981.


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2011-11-28 09:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2011-11-28 20:40 |
i z wiarą ze jutro będzie lepsze jak dziś
Sarnek | 2011-11-28 19:51 |
Spoglądać w przyszłość z nadzieją
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się