niekończąca się opowieść

niekończąca się opowieść
jak walenie głową w mur:
miłość, nienawiść,
pośród setki zobojętniałych
uczuć, nadwyrężonych, zranionych
wyimaginowanych, podłych choć
wymarzonych..

niekończąca się opowieść
której kres już blisko jest,
która śni się co dnia,
ale nie doczeka się na gest;
pośród emocji, zranień
wyczerpanych sił
dotyka nas
Nie będę tym kim nigdy
Bym nie był

niekończąca się opowieść
a jednak koniec ,
bliżej tu..
pamiętaj ja nie goniec
nie dogonię marzeń których nie ma
których nie sposób wyśnić
Aby nie dopuścić do katastrofy
ludzkiej
Nie chcę kolejnego deja vu,
kolejnych w cierpieniu naszych dni
Odejść mi trzeba,
Miłości potrzeba,
Kto jest to ją da,
idę parkiem wśród szeleszczących liści

stratocaster