Przejście

Chwytam za klamkę
rozchyla się powieka
i zaraz ujrzę co kryją drzwi
coś mnie popycha a tam ktoś czeka
to przecież

Ty

Przesuwam wzrokiem badam krainę
twarz mi zniekształca ten strumień w dole
wchodzę
po kostki kolana szyję
zmierzam pod prąd
lecz się nie boję

I czuję ciepło

z serca ku dłoni
rozchodzi się we mnie pozwala kroczyć
przemierzać fale miłosnej toni
szczęścia łzy topić


Verons

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2011-12-01 11:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Verons > < wiersze >
Verons | 2011-12-01 19:49 |
Rytm... lubię muzykę. Może ktoś to wyśpiewa:)
Ewa_Krzywa | 2011-12-01 19:14 |
jasne, koniecznie pisz :)
Liwia_Jasniewska | 2011-12-01 14:36 |
jezuuu... jak ja kocham Twoje wiersze - rytm podobny do mojego. pisz...!!!:) prosze pisz
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się