Zamarzam

tracę zmysły
widzę to
czego nie
dostrzegają inni
jasność
w małej iskrze nadziei
podążam ścieżką
cudzych kroków
dotarłam do
miejsca zwanego
nienawiścią
smutek pochłania
całe ciepło
udaję martwą
ginę w torturach myśli
zamrażam uczucia
może kiedyś stopnieją







Mila

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2011-12-08 16:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Mila > < wiersze >
Ewa_Krzywa | 2011-12-08 18:34 |
sopel rozpuszcza się na wiosnę ;)
rafal | 2011-12-08 17:21 |
Ale najodważniejszy z nas boi się samego siebie. Ale nasza młodość nie powróci już nigdy (...) Przekształcamy się w obrzydliwe kukły prześladowane wspomnieniem namiętności, których zbyt się lękaliśmy, i wyrafinowanych pokus, którym nie mieliśmy odwagi ulec." Oskar Wilde
szybcia | 2011-12-08 17:05 |
byle jeszcze przed wiosną-może grudniowe słońce roztopi? czasami mocno grzeje :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się