Od nowa
Powoli zatapiam się w mrok
Nie czuję już żadnej trwogi
Ukojenie niesie każdy krok
Początek zapomnianej drogi
Przez okno widzisz dalszy los
Choć łudzisz się, że obraz zniekształca szkło
Na płacz, na skomlący wciąż czekasz głos
A przecież wiesz, że we mnie dawno pękło
Nie tego oczekiwałaś
Nie tego się po mnie spodziewałaś
ekneou
|