W wyobraźni
czasami o nim mysle
- gdy wracam do domu
a nawet go nie znam
nie wiedząc - nikomu nie mówie o tym
czasami przygladam się mu
lecz go nie pamietam
w wyobraźni zmieniam go
choć pojęcia o nim nie mam
czasami trzyma mnie
jeszcze...
...w ramionach
jak tamtej nocy
tanczymy razem
wtuleni w przestworzach...
...i nagle uderza mnie prąd trzeźwości
wyciągam potrzebny dystans z kieszeni
chowam marzenia, odsuwam chmury
i myślę:
-''jeśli ma być - znów siebie znajdziemy''.
Liwia_Jasniewska
|