hen, daleko.

czy czasem też tak masz
kochany
że czas staje?
jak widzisz ludzi
stojących nieruchomo
z minami idiotów?
wtedy biegnę
hen, daleko..
zbieram niebieskie pióra zgubione przez ptaki.
i krople deszczu wiszą w powietrzu
chmury już nie pływają po niebie
a chciałabym położyć się na jednej
i opłynąć ziemię
a gdyby czas stawał zawsze w dzień?
nie nacieszyłabym się przecież księżycem
mógłby zatrzymywać się wraz..
wraz z nadejściem świtu.
słodko pachnące kwiaty
w pełnym rozkwicie
ale czas już rusza.
płynie.
krople spadają
i opuszczają mnie wspomnienia z jutra
szukam wiatru
a widzę tylko wiązkę światła.
kontynuację tego snu.


etsuya

Średnia ocena: - Kategoria: Przyroda Data dodania 2011-12-19 23:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna etsuya > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się