za sobą
spełniłem sny
spaliłem marzenia
złodziej lat nie grzeszy
w pytaniach i odpowiedziach
w błędach utopiony
szukałem jutra
bez granic bezmyślnie..bez pokory
przez noce na czas
prozą życia karmiony
upadłem by wstać!
na jawie
na zawsze
z czynów rozliczony..
Maciek
|