paranoje
sen można wyłączyć ale nie myślenie
dopada cię wtedy widmo przeszłości
tworzysz iluzje
uciekasz w marzenie
byle nie spojrzeć w twarz rzeczywistości
jak schizofrenik nie czujesz zmęczenia
zamknięty we własnym świecie
ślepo podążasz do samozniszczenia
chciałbyś zapomnieć
ot tak
jednym cięciem
nie przestajesz szukać i ciągle krążysz
nie dostrzegając już co oczywiste
w końcu zapomnisz do czego dążysz
nie schodząc z drogi wyboistej
szybcia
|