D o j r z a ł o ś ć
VII - Cykl - Dokąd idziesz
cz. II Pierwsze kroki
Minęły lata zabaw
figlarnych małych dni
zaginął żołnierz odlany z ołowiu
świat pięknych barw
nadszedł dzień
w którym stajesz przed sobą samym
patrzysz w twarz
widząc siebie
jak w lustrzanym odbiciu
zadajesz sobie pytanie
nadszedł mój czas
wtem pęka chwila złudzeń
jak bańka mydlana
ktoś podchodząc do ciebie
mówi : tak - tak ….
teraz i ty to odczuwasz
otoczenie przybrało nowy kształt
odpowiedzialność
poczucie obowiązku
i strach przed nim
teraz masz swoje ja
lecz czy zawsze
nadejdą chwile gdzie będzie
ważniejsza twoja postać
nie załamuj swoich skrzydeł
które zaledwie rozpostarłeś
leć – leć wysoko
niech ten nowy stan
twojego uduchowienia
będzie twoją podporą
leć po wawrzyn zwycięstwa
zdobiąc swoje lico
zdobywaj szczyty możliwości
chwał tryumfu
poznaj życia smak
wstępujesz w nowy czas
nazwanym DOJRZAŁOŚĆ.
Wszystko niby proste
Ale jakże skomplikowane…
29.11.1979.
kazap57
|