Ukradła cię światu
wyrwała z jego szponów
Rozgniotła twoje myśli
między palcami drzew
Rozczesała włosy
srebrnym kwiatom
Roziskrzonymi łzami
wznieciła pożar
w twoim sercu
Jednym spojrzeniem
rozkazała ci kochać
Chwyciła w dłonie
twoje pulsujące serce
i dotknęła je ustami
