cztery czarne....

W strefie ciszy na okrągłym łożu
Zmęczony po pijanej nocy
Swój czarny harem ułożę
I patrzÄ™ w lustrzane sufitu oczy
Cztery czarne i młode aż boli
Krokodyle czy żmije-już nie wiem
Młodość w szaleństwie swawoli
A ja chcÄ™ tylko do ciebie

Nie dla mnie czar wielkiego świata
To fajne jest tylko na chwilÄ™
Fantazja z życiem się przeplata
Dopóki nie ulecą z nas cenne promile


Kreon

Åšrednia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2012-01-26 14:31
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kreon > < wiersze >
Michal76 | 2012-12-20 11:54 |
Dziesiąty wers mówi wszystko..... potem jest tylko MORALNIAK. ;-)
lipiec | 2012-01-26 16:27 |
Takie życie :)
szmaragd | 2012-01-26 16:05 |
:)
szybcia | 2012-01-26 15:23 |
:)* ping pong ?...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się