Żeby nie cierpiało
Słońce nad twoją nie moją glową
choć stoimy obok siebie
gorące słowa z ust twoich nie moich suną wciąż po niebie
śmiejące spojrzenie twe odbija sie o martwe me oczy
i te odpychajace dlonie jakby pytaly-kiedy to zakonczysz?
Uczucie sztucznie podtrzymywane nie ma racji bytu
odlacz je od respiratora, oszczedz mu przyszlych zgrzytow
ono juz nie funkcjonuje tak jak kiedys, jak powinno,
tepe,wegetuje w stagnacji odporne na zimno,
z roztrzaskanym srodkiem bez energii zadnej
podam podpisana zgode na jego eutanazje.
madzialenka8841
|