Niewolnica

Zakułeś mnie w kajdany,
A teraz odchodzisz ukochany,
Pozostawiasz swoją niewolnice,by zginęła z głodu,
A przecież pochodzisz ze szlacheckiego rodu,
Nie wiesz czym jest litość,więc mi jej nie okażesz,
Wspomnienia z pamięci wymażesz,
Litości nigdy nie okazujesz,
Niewolnice od swoich panów wykupujesz,
Lecz to nie jest uczynny gest niestety,
Poniżasz w ten sposób kobiety,
Traktujesz je jak bezwartościowe przedmioty,
Pozbawiasz godności,szacunku i cnoty,
Wysławiasz się w sposób godny pogardy,
Jesteś niczym kamień twardy,
Szacunek do samych siebie im zabierasz,
Kary najsurowsze wymierzasz,
Jesteś kochankiem,panem i zwyrodnialcem,
Stałym lokalów bywalcem,
Myślisz,że cały świat do Ciebie należy,
Myślisz,że każdej dziewczynie na Tobie zależy,
Zmysłowy z Ciebie kochanek,
Lecz gdy nastanie poranek,
Panem wielmożnym się stajesz,
Dwulicowe uśmiechy rozdajesz,
A później jesteś zwyrodnialcem,
Grozisz innym środkowym palcem,
Rozbijasz związki,dziewczynom obiecujesz cuda,
Ty nie wiesz co to znaczy nuda,
Ze szlachty ponoć pochodzisz,
Wiele dziewczyn mieczem zdrady ugodzisz,
Na Facebooku piszesz,szlachta wygrywa,
A plebs niech się z tego portalu zmywa,
Wszystko stało się proste i logiczne,
Teraz to wydaje się komiczne,
Dlaczego więc szepczę przez sen-ukochany,
Czemu nadal zakuta jestem w kajdany?
Skoro teraz inną dziewczynę zwodzisz,
Może zwrócić mi wolność się zgodzisz,
Oddaj do kajdan klucze,
A żyć bez Ciebie się nauczę,
O wolność Cię dziś proszę,
Za długo strój niewolnicy noszę.


Isaura_B

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-01-27 14:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Isaura_B > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się