nowy świat

Małe oczęta rozglądają się uważnie,
przymrużone,
bo światło pierwsze.
Buźka skupiona,
rozpłakać się jest gotowa,
na tym nowym świecie.
Dzielnie znajduje ciepło,
umie napełnić brzuszek,
zawiniątko ukochane, posapuje,
tego świata powietrzem,
śmiesznie marszczy nosek.
Moje maleństwo, takie kruche.
Co to jest?,
Że kocha się nad życie,
Bobasa, którego nigdy nie było,
A dzisiaj jest!
Oto powstał nowy świat,
pełniejszy,
bogatszy,
i lepszy.
W głowie tryb mi się przestawił.
Jestem taki szczęśliwy,
choć powieka często ciężka,
są troski nieznane,
strach, co to będzie?,
a jednak,
dla mnie powstał,
nowy piękny świat,
i ja chcę w tym świecie żyć!


Adaniel

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-01-31 21:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adaniel > wiersze >
Sarnek | 2012-02-01 17:59 |
Naprawdę piękny wiersz jest w nim wszystko zmęczenie,szczęście i optymizm.Witam serdecznie
szmaragd | 2012-01-31 23:41 |
narodziny dziecka to jest miłość nieznana dopiero przez rodziców odkrywana,piękny ciepły wiersz
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się