Barbara

Wczoraj Barbara
do mnie dzwoniła,
bo za Hamburgiem
się trochę stęskniła.

Ona w swej pracy
się bardzo zmęczyła
i by się wzmocnić,
Hamburg wymyśliła.

Ona chce u mnie
przez ten czas zamieszkać
i do hamamu
pójść też nie omieszkać.

A ja w nagrodę
będę jej wieczorem
czytać me wiersze
pod moim nadzorem.

Ja już się cieszę
na nasze spotkanie,
bo ono przyszło,
jak na zawołanie.


jaskolka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-02-27 17:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jaskolka > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się