Nowe westchnienie
Wyjście naprzeciwko oczom dni skłóconych,
Skłócenie prawej źrenicy z lewą,
Skłócone kierunki spojrzeń,
Skłócone barwy tęczówki.
Roztargnione powieki zamiatające pod sobą ułamki chwiejącego się czasu.
Wychodzisz...szukasz zgodnej dłoni obecnych dni,
Obłędnie jej wyglądasz...
Wiesz, że czas Ci ją oddala.
Nagle uchwycasz w spojrzeniu serca twarz.
Podobno znana,
Podobno na ulicach widziana.
Twarz bliskiego lądu uwielbienia,
Twarz ociekająca niezniszczalnymi wspomnieniami,
Twarz starego - nowego poznania.
Prostuje kierunek,
Nadaje jednobarwność,
Buduje znaczenie...Oczom.
Oczom nowego westchnienia dzisiejszych dni wyjścia i odnalezienia.
Karola
|