xxx

wiesz
brałabym ciało Twoje do ust
i napełniała się nim, wciąż go głodna

klęcząc na kolanach
szeptałabym: ''módl się za nami grzesznymi''

***
i klękłam
w nieświadomości, czując krwi przyspieszony puls
nasycałam się nienasyceniem
wiecznie pusta
sierść mi się zjeżyła, wilk chciał kąsać swą ofiarę
łagodną jak baranek

upadłam.
na samo dno.
nie słyszałam chórów anielskich i nie czułam wstydu
''czyż ośmieliłbym się nalać damie wódki? toż to
czysty spirytus.''

i tak zostałam dziwką.
pragnęłam, żebyś mnie brał na tysiąc sposobów
chciałam krwi i lepkości
tego, byś szeptał mi do ucha ''suko.''

drżałeś i pociłeś się słodko, a pot Twój tak piękny
jak zobojętniałam
zupełnie


alternatyfka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2012-03-04 00:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < alternatyfka < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się