Na spotkanie …
z oddali nadjechał
oczekiwany i wypatrywany
pociąg zdarzeń
czas zatrzymał jego wagony
na stacji spełnienie
słońce otworzyło oczy
aby ujrzały upragnione
serce zabiło mocniej
czując ciepły dotyk marzeń
twarz rozjaśnił uśmiech
poczucia bliskości
przemówiły milczące usta
pełnymi słowami
tuląc do siebie tęsknotę
oddychaj tą chwilą do pełna
zapamiętaj widziany obraz
i zapisz w swojej pamięci
bo już za chwilę
czas się obudzi ze snu
przypomni o sobie
poruszy wskazówki
i pobiegnie co sił do przodu
biegnij - biegnij za nim
weź jeszcze jedno spojrzenie
kilka oddechów życia
podaruj swój głos
i to co jest w tobie
czujesz wyraźnie
brakuje powietrza i tchu
coś dusi w gardle
oczy zasłaniają łzy
i tak ciężko
bo czas wsiadł pośpiesznie
do pociągu zdarzeń
ruszając w dalszą drogę
( warkocze marzeń )
07.12.2004.
kazap57
|