Walka nad codziennością
III - Cykl
Niespełnione Marzenia Własnej Wyobrażni
dzień za dniem ucieka
przygniata codziennością
jestem w jej rękach cząstką
trybikiem mechanizmu
ginę gdzieś w mgle
lecz nie ulegam
aby wchłonęła mnie całkowicie
walczę z silniejszym wrogiem
aby zwyciężyć
bo nie ulegnę jego wyższości
staram się wyrwać
z tych stalowych uścisków rąk
ciągnie mnie nieznana siła
do ciebie
jeśli zaniknie moja siła
codzienność
niefortunnie mnie wciągnie
umrę na jej dnie
nie - walcze.!!!!
muszę się wyrwać
będę walczył aż zwyciężę
a może ty tego nie chcesz
odpowiedz
może zbliżę się do ciebie
w drodze i walce
kocham lecz skrycie
poszukuje i marzę
w cień uciekam
może zbliżę się do ciebie
albo przegram
nie wiem – walczę
z własną słabością
i codziennością
07.07.1977.
kazap57
|