**

W cudownie wyludnionym mieście
Foliowe ptaki trzepoczÄ… na chodnikach
Niesie je wiatr i popycha

Godzinę temu złożony pocałunek
Na dzień dobry czy dobranoc
Nieważne

Wybieram ciszę, mój Otello
W Twoim mieście tak niedocenianą
Idę na palcach by jej nie naruszyć

Jestem świadkiem codziennego cudu
Jak w opowieści Cały Lud Śpi
Może oprócz potępieńców

Oni stÄ…pajÄ… powoli na kalekich nogach
Niepewni swojej przestrzeni
OdbijajÄ… siÄ™ w szklanych oczach wron

Niewierna Morfeuszowi oplatam się szarością
AsfaltowÄ… melodiÄ…
Niedzielnej apokalipsy.


Kira_Hiromi2

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-03-13 11:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kira_Hiromi2 > wiersze >
Michal76 | 2013-02-27 16:38 |
Przepiękny.
szmaragd | 2012-03-13 13:17 |
pięknie 6*:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się