Ona
Ona jest jak marzenie,
piękna pani co na kolana rzuca
raz dziewczyną piękna
co lubi zbierać kwiaty w morzu łąki brodząc
raz majem szalonym
w bzach cała, konwalią co zapachem odurza
Ona jest piękna
choć bywa szalona jakby w szaleństwie tym odnajdując swoje przeznaczenie
Ona w ramionach ma świat cały
i jest ten świat wtedy taki mały
jakby zamknął się w nich do dwojga ludzi.
Ona cudem jest majowym
wszystkim co mieć można cudownego.
I bez niej świat kwiatów nie rodzi bez niej nie istnieją wiersze a jeśli...
to smutne są jak szare kamienie
I bez niej świat barwy gubi motyle ciemnieją z szarości
a dni jak wosku zółtego krople spadają smutnie na szarą posadzkę
bez niej ja jestem jakby mnie nie było,
bez niej wszystko tak strasznie trudne z nią wszystko jest możliwe
i można tak mówić, pisać wiele
ale wystarczy z nią jedno słowo reszta bez słów jakby najradośniejsze na świecie milczenie.
dla R.
Duch44
|