Wiosna, ach to Ty? :-)

moge sobie rymnąć wzniośle
o cierpieniach pleść żałosnie
wzychać, kichać, bałamucić
nawet sie do rzeki rzucić

wierszem bajać o niebodze
nudzić smętnie o mej trwodze
szlochać, bredzić i pierniczyć
na łut szczęścia głupio liczyć

mógłbym tak przez lata całe
w grafomanii pieprzyć szale
tylko kurcze wiosna przyszła
...zgrabny tyłek...ach liryczna

całkiem panna jest z tej wiosny
nogi długie, biust wyniosły
niechaj wiersze piszą osły
zbrzydły mi już zmysłów posty


Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-03-21 22:13
Komentarz autora: Agata, to nie ja, to Mefisto !!!:-)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się