Poszukiwanie celu

życie ucieka migiem przed oczami
proste epizody, zwykłe sprawy
spoglądam w niebo, szukam celu
nie czuje chłodu ani deszczu
łzy spływają razem z kroplami
wzrok wbity w oddal, między horyzonty
widzę słońce między chmurami
tu nie ma sensu ani szczęścia
czas się sączy po policzku
szukam siebie bijąc się z myślami
chce mieć ciebie przy ramieniu
chce czuć zapach ciebie w otoczeniu
gonie ciągle coś ulotnego
poszukuje ideału, gubiąc fakty
dzisiaj nic mi nie jest dane
musze czekać wyroku jutra