powodzenia

odwróciłam się do słońca plecami
nie będzie więcej mnie oślepiało
dotąd karmiłam się marzeniami
dziś w moich rękach nic nie zostało

życie czasami bywa nieznośne
ale nie mogę wiecznie uciekać
najwyższa pora by wydorośleć
ruszyć do przodu i nie narzekać

potłukę lustro z tą smutną twarzą
niech wiatr rozgoni wszystkie złudzenia
a tym co ciągle o szczęściu marzą
ze szczerym uśmiechem powiem
powodzenia



szybcia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2012-03-31 16:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
rafal | 2012-04-01 18:15 |
en avant legionaire, kto nie maszeruje ten ginie :-) 5
kazap57 | 2012-04-01 12:23 |
najwyższa pora by wydorośleć ruszyć do przodu i nie narzekać ...doskonałe motto
szmaragd | 2012-03-31 21:08 |
marzenia się spełniają, czasem trzeba wyjść im na przeciw :)
lipiec | 2012-03-31 19:14 |
Smutny wiersz ,marzenia nic nie kosztują. Szybciu Trzeba marzyć :)
jaskolka | 2012-03-31 17:25 |
a ja ciągle marzę o szcęściu-ot, marzycielka ze mnie,pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się