...ilu przeżyje zamieć .

widmo
zakończenia
spraw ważnych
i nieważnych
zawisło nad krainą

migocze....
obejmuje jak kochanka

z czułością głaszcze....

dwa oblicza
skrywa
w sobie
czai się
w końcie pokoju

myśli
związała w supeł...
może
senna arka
zakołysze się na fali

czas goni
chwila
popędza chwilę
biegniemy

ruszyła
machina przeznaczenia
nieodgadnięta
do końca nieodkryta

niewiem...
niewielu
przeżyje tę zamieć

kto....pozostanie

może ...ja
może ...ty
cisza..
początkiem istnienia



Hania24

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2012-04-02 20:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Hania24 > < wiersze >
kazap57 | 2014-03-06 22:05 |
smutny i bardzo refleksyjny
Magdis | 2012-09-16 12:51 |
O kurcze, jestem zachwycona od samego tytułu po ostatnie słowo. Jak ja lubię taka grę słów... Ale wielokropki jak dla mnie przeszkadzają, bez nich też byłoby dobrze a może nawet lepiej:) Pozdrawiam.
szmaragd | 2012-04-03 10:08 |
bardzo przejmujący wiersz :)
Ewa_Krzywa | 2012-04-02 20:49 |
ciekawy wiersz - obawiam się braku kolejnego początku...;)5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się