Płyną



Płyną po niebie zmęczone żurawie
jak siwe okręty sztormem strwożone
wracają po zimie w ojczyste strony
a ja je witam ukłonem.

Płyną po niebie głośno gęgając jakby
mówiły znowu witajcie wiosna na świecie
budzi się życie więc bramy otwierajcie.

Lecą strudzone czaple bociany wracają w
ojczyste strony na powitanie dziobami
klekoczą to nasze ojczyste ikony.

Przed nimi idzie ta najpiękniejsza ma
wszędzie kwiaty we włosach ma włosy
złociste słońce na twarzy w sukience z
mgieł i bosa.

A nad nią tęcza kolorowa we wszystkich
barwach lata idzie powoli kwiaty rozrzuca
niezwykła jest przebogata.

Wiosenny deszczyk skrapia jej włosy i wiatr
delikatnie je osusza czasami burza gra na werblach
drży moje serce i dusza.

Lecz ma w zanadrzu jeszcze coś więcej na takie
dary wszyscy czekamy niesie nam miłość wielką
gorącą może się znów zakochamy.

Henryk Siwakowski
Elbląg 27.3.2012.


Henk

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyroda Data dodania 2012-04-10 19:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henk > < wiersze >
szmaragd | 2012-04-11 08:58 |
ach ta wiosna...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się