Nie mogę

Nie mogę

Nie mogę płakać w dniu pogrzebu
lecz nie wiem co się jeszcze zdarzy
bo łzy płynące z moich
oczu rozmażą obraz Twojej twarzy.

Nie mogę płakać w dniu pogrzebu choć
w gardle dusi i serce ściska, gdy wspomnę
każde Twoje słowo wygląda ono jak łza
śliska.

Nie mogę płakać a łzy moje zacisnę w reku
jak różaniec, kiedy uklęknę nad Twa trumną
niczym do Boga Twój posłaniec.

A gdy zadzwonią dzwony w kościele i spojrzę
na niebo na białe bałwany - może Cię ujrzę
matko moja, jak idziesz do Pana na niebiańskie
łany.

A kiedy będziesz już tam blisko raz jeszcze
wspomnij ten ziemski kram i tych co ciągle
Cie kochają i głośno zapukaj do nieba bram.

Henryk Siwakowski.
Elbląg 29.06 .11


Henk

Średnia ocena: 8
Kategoria: Śmierć Data dodania 2012-04-11 10:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henk > < wiersze >
szmaragd | 2012-04-24 20:08 |
niczym do Boga Twój posłaniec...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się