Mgła
Mgła
Mgło poranna co rankiem
świat okrywasz białym woalem
jesteś jak welon panny młodej
nie można dotknąć cię wcale.
Jesteś kurtyną naszej ziemi
która oddziela świat od nieba
zakrywasz na chwilę ziemię przed
ludżmi widać tak trzeba.
Bywasz jak białe puchowe chmurki
które na chwilę zeszły na ziemię
po ciemnej nocy wczesnym rankiem
gdy jeszcze świat drzemie.
Czasem mam wrażenie że to teatr i
ktoś operuje przy tej kurtynie
unosi ją opuszcza a życie jak rzeka
płynie.
Rozpływasz się nagle w promieniach słońca
jesteś chłodna zwiewna czasem łzy lejąca
i można je znależć rankiem na trawie gdy
świecą w słońcu jak perła błyszcząca.
Henryk Siwakowski
Elbląg 16.2.2012.
Henk
|