Twoje oczy



Twoje oczy będą blaskiem biły
o poranku gdy świt nastanie
gdy zbudzę cię gorącym pocałunkiem.

Wezmę cię w ramiona a twe serce
zacznie bić jak spłoszony ptak na
gałęzi żar twoich piersi rozgrzeje
moje ciało i moje zmysły.

Twe splątane po nocy włosy oplotą
moją twarz a ty będziesz się wznosić
jak latawiec na wietrze na szczyty
uniesień.

Twoje usta wypowiadać będą magiczne
słowa całuj mnie jeszcze do utraty
tchu do końca świata.

Ja będę unosił cię ku słońcu jak ofiarę
na ołtarzu miłości jak relikwię miłości
by bardziej rozgrzać twe serce a ty
będziesz drżała jak osika na wietrze
choć wiatr ten już dawno ustał.

Henryk Siwakowski
Elbląg 21.1.2012


Henk

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-04-12 21:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henk > < wiersze >
szmaragd | 2012-04-13 13:31 |
będziesz drżała jak osika na wietrze :)
kazap57 | 2012-04-12 21:52 |
twoje wersy ogrzewają, czuć w nich rytm serca i magię cudownego uczucia
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się