KIEDY
Kiedy tęsknota i ból serce ściska
i łzy się cisną w moje oczy
wyciągam z szuflady pożółkłą fotografię
by twym widokiem nacieszyć swoje oczy.
Czemu odeszłaś ode mnie kochana
gdy miłość do ciebie we mnie się gotuje
czy nie dostrzegłaś o pani moja że tylko
jedną wciąż ciebie miłuję.
Czemu twe serce jest zimne jak lód
choć rozpaliłem w nim żar wielki lecz ono
wygasło wieje z niego chłód i nie zostało
nawet pół iskierki.
Każdy twój dotyk każdy uśmiech twój
wprawiał mnie w bicie serca euforię drżenie
teraz odeszłaś pozostał twój cień smutek
tęsknota i ludzkie zwątpienie.
Więc dłużej miła nie dręcz mnie
i powróć do mnie złocistym rankiem ja ucałuję
przytulę cię będę twym panem i kochankiem.
Henryk Siwakowski
Elblag 15.1.2012.
Henk
|