Nagle

NAGLE.

Odpłynęłaś nagle Ireno niczym
Twoi ,,Gondolierzy z nad Wisły,,
Twój anielski głos Twa postać z
życia naszego nagle prysły.

Jeszcze słyszę Twój piękny głos
jak śpiewasz z gracją ,,Koniec gry,,
pozostały po Tobie tylko wspomnienia
Twoje płyty i słone łzy,

Jeszcze słyszę jak śpiewasz,,Nie wrócą te
lata,,
a tu nagle takiego los Ci figla spłatał
Twój głos był niezwykły serce rażniej
biło gdy śpiewałaś z uśmiechem ,,Co mnie
w tobie zachwyciło,,.

Śpiewałaś ,,Kawiarenki,,Niech tańczą nasze
serca,,i ,,Piosenka z pod welonu,,niczym z
ślubnego kobierca byłaś motylem i tęczą na
niebie zawsze tłumy idoli ciągnęły do Ciebie.

I nagle odeszłaś jak chmurka na niebie nagle
zgasło Twoje światło i Bóg wezwał Ciebie
może kiedyś Cię ujrzymy na puchowej chmurce
jak zaśpiewasz ,,Masz mnie jeszcze,,mężowi i
córce

Henryk Siwakowski
Elbląg 22.1.2012


Henk

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2012-04-13 20:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henk > < wiersze >
szmaragd | 2012-04-18 21:23 |
trafia w serce
kazap57 | 2012-04-14 21:28 |
bardzo wzruszył mnie twój wiersz....
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się