Mazurskie Jeziora
Opustoszały mazurskie jeziora
spowiła je jesienna mgła
i tylko słychać gęganie żurawi
i gdzieś w sitowiu cykada gra.
Białe żaglówki niczym w letargu
stoją w marinie w równym rzędzie
żucone cumy, zwinięte żagle i
zardzewiałe kotwice wszędzie.
Lecz jeszcze słyszę w uszach szanty
i polny konik jeszcze gra a pająk
dzielnie rozstawia sieci choć chłód
na dworze i wiatr chmury gna.
Odleciały już bociany gdzie nie gdzie
pływają białe łabędzie jesień na złoto
maluje liście, wiewiórki zbierają dojrzałe
żołędzie.
Spadają kasztany jak kartacze i z hukiem
toczą się po drodze ,a wicher tańczy z
liśćmi na wietrze i słońce świeci ubodze.
Chłodny deszcz mocno zacina to znak że idzie
złota jesień świat jak w letargu do snu się
szykuje na dworze zimny płaczący wrzesień.
Henryk Siwakowski.
Elbląg 4.09.11.
Henk
|