Marku
Poeta-Poecie
W piątą rocznicę śmierci
Przyszedłeś na świat gdy ucichły
odgłosy wojny, gdy świat budził się
do życia cichy i spokojny od dzieciństwa
fortepian zaprzątał Twe życie Ty ćwiczyłeś
grałeś i marzyłeś skrycie.
I przyszedł czas debiutu, kariera Twa
nagrody gdy zaśpiewałeś Tango Anawa
Twój niepowtarzalny styl dał nam wtedy wiele
wprawiał nas w drżenie serc Twój utwór Wesele.
I gnała do przodu Szalona lokomotywa
Ty jak wirtuoz już śpiewałeś hop hop szklanka piwa
i najpiękniejszy album Świecie nasz a wszyscy
patrzyli co nam jeszcze dasz?.
Śpiewałeś swej Danusi Będziesz moją panią i
mówiłeś zawsze o niej moja święta żona, moje
żródło inspiracji, miłości ikona.
Przerosła Cię mistrzu muzyki epoka byłeś królem
progresywnego rocka i jazz rocka, byłeś królem
najpiękniejszej poezji śpiewanej, malarzem, poetą
naszych serc podnietÄ….
I Twoja nagła śmierć to dla nas wielki cios lecz
ciągle wśród nas żyjesz i Twój piękny głos co nieraz
niejedną fankę prowadził do omdlenia więc chciałbym
na zawsze Twoją postać Ocalić od zapomnienia.
Henryk Siwakowski
ElblÄ…g 2.09.11
Henk
|