dziś nie zasnę
ciepła noc ciszę pieści
niebo na wyciągnięcie ręki
księżyc na chmurze ledwie się mieści
a gwiazdy migają w rytm leśnej piosenki
nawet nie chcę próbować zasnąć
nie w taką noc
nie teraz
w głowie zrobiło się dziwnie jasno
coś we mnie się rodzi
coś we mnie umiera
na pewno nie będę nosić żałoby
i o ironio
nawet się cieszę
w lustrze widziałam twarz obcej osoby
na słupie jutro nekrolog powieszę
zanim jednak noc przejdzie w świtanie
dopracuję każdy szczegół
najdrobniejszy
zrodzonym myślom na powitanie
podaruję uśmiech
a dzień wtedy będzie znośniejszy
szybcia
|