Ona...

Miłość nie jedno ma imię,
nie jest pokryta różami,
po przejściach i wzlotach za triumfuje w całej swej okrasie.
Czy nie najgorsza jest miłość nieodwzajemniona?
Czy osoba, która kocha nie cierpi?

Kto jest jej przyjacielem,powiernikiem?
Dlaczego jest sama?
Dlaczego nie kocha?

Nieodkrywa swych uczuć i odczuć,
skrywa ją tajemnica i smutek,
otula się tajemniczością niczym kocem,
chce się schować i ukryć przed jego bystrymi oczami,
kocha go z ukrycia, cieszy się, że jest szczęśliwy,
kibicuje mu i dziękuje za miłość.

Już nigdy nie zazna miłości,
jest samotnikiem,wojownikiem,człowiekiem.
Wędruje i podróżuje,
pomaga innym,
nie mogąc nic poradzić sobie...

Lady_Tala