A Kiedy
A kiedy miła wkrótce wyjadę
choć przyznam bardzo lubię
podróże me serce wejdzie
w osobny rozdział, wielkiej
tęsknoty i w myśli burze.
Dlatego miła chcę się upoić
Twoim widokiem i ust Twych różem,
raz jeszcze tylko Cie ucałuję
tak delikatnie jak płatki róży
żeby Cię tylko nie uszkodzić
kiedy do Ciebie wrócę z podróży.
Zatopię ręce w Twych bujnych włosach
jak wiatr północny po ciężkiej burzy
i ucałuję Twoje oczy które mnie widzą
w dzień i w nocy.
Uniosę Twoje smukłe ręce
i ucałuję je dostojnie
przycisnę je do mego serca które
chce oddać Tobie hojnie.
Raz jeszcze tylko Cię przytulę
raz jeszcze wypieszczę Twoje ciało
bym długo pamiętał ten rytuał
i w sercu żalu było mało.
Raz jeszcze oplotę Twoje ciało
jak wąż uścisnę Cię radosną
a łzy radości popłyną równo
jak ranne krople rosy wiosną.
Raz jeszcze miła dziś zaszlocham
i powiem cicho słowo kocham.
Henryk Siwakowski.
Elbląg 24. 02. 2011.
Henk
|