Jantar Bursztyn Amber
Gdy morskie fale
biły o brzeg
a Neptun swój gniew
obracał w czyny,
smagany sztormem
i morska falą
szedłem na plażę
zbierać bursztyny.
Zbierałem złote
łzy Neptuna gdy
On już uspokajał morze
patrzyłem na urocze
bryłki bursztynu w
złocisto-żółtym kolorze.
Myślałem długo jaka siła
w tej bryłce jest zaklęta
i wiało od niej magiczną siłą
choć rzecz to dla mnie niepojęta.
Ile radości i euforii
sprawiało każde znalezisko
choć czas uciekał bardzo szybko
a wieczór także był zawsze blisko.
I po powrocie przy świetle lampy
znów oglądałem zaklęte w nim wieki
zastygłe owady fragmenty roślin
aż ze zmęczenia piekły powieki.
Tyś jest od wieków złotem północy
i te kamyki kolorowe, były
od wieków w handlu wymiennym
tu wiodły szlaki bursztynowe.
I kupowali go Rzymianie
dziś biżuterię z wielką dumą
noszą dostojne damy i panie.
Henryk Siwakowski.
Henk
|