Jak Biały Anioł

Henryk Siwakowski.



Owinęłaś mnie białym woalem
jak morska mgła o świcie
wśród krzyku mew i szumu fal
gdy budzi się świat o świcie.

I przypłynęłaś niczym anioł
wznosząc na de mną ręce
a ja złożyłem na twe dłonie
moje gorące serce.

Oddałem Tobie myśli swe
swe oczy ,usta dłonie
bo cóż mam począć
gdy kocham Cię i moje
serce płonie.

A Ty przyjęłaś moje dary
tkliwie i ze wzruszeniem
i zapłonęło Twoje serce
ogromnym jak żar płomieniem.

Świat zawirował wokół nas
w kwiecistym korowodzie
i ułożyłem kobierzec Ci
i wianki z rumianków na
wodzie.


Henk

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-05-28 19:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henk > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się