nigdy więcej
posłucham co mi powiesz
jeszcze ten jeden raz
a potem-no cóż
zapomnę
żar się wypalił
zgasł
postaram się nic nie czuć
nie obejrzę się więcej wstecz
sztuczny miód mnie wyleczy
prawdziwy to trucizna
to śmierć
na twoje zdjęcie spojrzę
jeszcze ten jeden raz
czy miałeś kiedykolwiek
w oczach blask ?
w miejsca które widziałeś
nie pójdę
ani razu
ty nigdy nie kochałeś
widzę te oczy
nie mają wyrazu
ostatni raz ciebie wysłucham
nie zobaczysz mnie nigdy więcej
dzień zastąpi noc głucha
pomyślę wreszcie głową
nie sercem
szybcia
|