Zgasłam

Zgasłam wewnętrznie
Jak świeca
Zdmuchnięta jak domek z kart
Zalana okrucieństwem
Jak wodą
Nadziei i siły mi brak
W głowie wichura i dreszcze
Zmoknięta przez łzawy deszcz
Zdeptana przez ludzi, popchnięta
Zgnieciona kartka i śmieć
Nich ktoś mnie w końcu wymieni
I stworzy lepszą mnie
Niech coś się w końcu zmieni
A rzeka niech dalej rwie



jessika

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-06-14 21:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jessika > < wiersze >
Michal76 | 2012-06-15 10:11 |
Nie przejmuj się ludźmi, bo oni nikomu nie życzą dobrze. Nie mają w sobie poezji, jak Ty.
szybcia | 2012-06-15 09:42 |
jeszcze twoje światło zabłyśnie :)6*
kojot | 2012-06-14 23:23 |
Podobno nawet pęd strumyka mosty żywo zrywa. Pozdrawiam
kazap57 | 2012-06-14 21:17 |
a może płoniesz wewnątrz
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się