Mieszanka
odeszłaś na dobre
zabierając marzenia
zacierając ślad po śladzie
nie umiem zapomnieć
ruszyć z miejsca
niekiedy uśmiecham się do wspomnień
innym razem szlag mnie trafia
z Lucyferem pakt podpiszę
może wtedy zrozumiem ciebie
dziś nie potrafię
kobieta to mieszanka wybuchowa
anioła z diabłem
siwy
|