Tęsknię

w pobliżu nie ma Twojego szeptu
jesteś tylko echem starej godziny
ona nie wróci
nie ma Cię tu

rozmazane chwile w mojej głowie o nas
prześwitują jak pajęczyna na słońcu
nie wiesz czego ja potrzebuję
może Twój jeden dotyk wypełnia me całe ciało
i nic nie mówię tylko po to
by nie tracić zmysłów

a Twój zapach miesza się z dymem miasta
spalany w środku dnia przy wielkim słońcu
jest taki gromki i uderza mnie w twarz
ale ten zapach nie boli
on koi moje serce

chodź i już nie przejmuj się resztą
świat ucieka od nas
skorzystaj z tego
proszę szepnij mi jeszcze
proszę chodź


DarkSide

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-06-19 15:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < DarkSide > < wiersze >
asiac | 2012-06-19 20:36 |
wielki ból i cierpienie, piękny wiersz pozdrawiam ciepło
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się