Symbiotyczne ''JA''
Długą noc płakałam.
Odarta ze wszystkich wspomnień.
Z nadziei, która oświetla drogę.
Na co przyszło mi czekać?
Na kromkę chleba,
na filiżankę kawy,
na spokojny sen.
Nie oczekuję już nic!
A miało być inaczej...
Wizja nieprzespanych nocy i dni.
Uśmiech pojawiający się mimowolnie.
Ciepło wewnętrznej radości.
A tu jest spokój, cisza
i nieplastyczne ciało,
które bez Twych rąk traci kształt...
Orli_Beyton
|