Chodź do mnie
Chodź, przytul i ogrzej się
Schowam Cię przed złem
Nie bój się, światu Cię nie zabiorę
Pozwolę Ci zapomnieć o jego marnocie
Choć trochę załagodzić Twój ból, wyleczyć rany
W moją włóż swą dłoń
Nie odtrącaj jej chociaż Ty
Zobacz, jak z miłości drży
Nie pozwól jej znów ściskać w pięści pustki
Chodź, wystarczy jeden gest
Proszę, tylko dotknij mnie
Mocno Cię obejmę
Razem opuścimy zimny cień
|