Gdy Patrzę



Gdy patrzę na twe spracowane ręce
które ozdabia złoty pierścionek
widzę zmęczenie na twej twarzy i
już nie pytam jak minął dzionek.

Składam ci tylko pocałunek długi i
słodki w mojej podzięce całuję twoje
namiętne usta i twoje spracowane ręce.

Za twe oddanie ci dziękuję za troskę o
mnie i o dzieci ty jesteś wodzem mego
życia niech ci słoneczko jaśniej świeci.

Chciał bym ci rąbek świata przychylić
i podać na dłoni gwiazdkę z nieba
różami wyścielić twoją drogę za wszystko
miła tak trzeba.

Lecz życie twarde jest i basta przez lata
idziemy po ziemskiej grudzie żyjemy w
latach niepowodzeń jesteśmy tylko zwykli
ludzie.

Henryk Siwakowski
Elbląg 14.06 .2012


Henk

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-07-03 21:08
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Henk > wiersze >
ewita | 2012-07-03 21:25 |
to niesłychane jak pięknie dziękujesz swojej partnerce za codzienność, jestem pod wrażeniem, ile uczucia i wdzięczności....jesteś wyjątkiem w tym okrutnym świecie bez uczuć
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się