Wypadłem z pociągu...

Wypadłem z tego pociągu, lecz to dobry znak,
będę musiał się postarać, żeby odszukać ten wrak.
Jestem poobijany, jednak całkiem szczęśliwy,
Bo przynajmniej spróbowałem wejść do tej maszyny.
Kolejna próba za rok, no może za dwa,
będzie dużo odważniejsza, bo wątpliwości brak.
Nawet podnieść się nie będę miał z czego,
bo przecież nie poskładają mnie takiego rozbitego.
Tylko czas pokaże co będzie się działo,
Jednak do każdej decyzji będę pochodził śmiało!
Tylko Tym razem nie wiem, czy jeśli znowu upadnę,
będzie miał kto mnie złożyć w jedną, składną papkę...`


zonk486

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2012-07-10 13:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zonk486 > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się