Dla Ciebie kalka

Jak przez kalke rysuje swa osobowosc ,
by zaspokoic glodne spojrzenie twe z dziecinstwa ,
co nawiedza me oczy wspomnieniem bylej .
Wyczaruje Ci witraz co okielzna me rece ,
bym oddech laczyla z twym rytmem serca
bys uznal me cialo za oltarz rozkoszy .
Zasne w gescie rozpaczy gdy zapragniesz innej ,
bym nie czula bolu i uczuc nieokielznanych ,
a Ty radosnie mogl zamknac rozdzial naszych
niedoskonalych chwil .
Bys odszedl na nowo wyrzucajac mnie ze swej pamieci .
Bys zapomnial me imie i wyrzucil mnie z serca .
Na nowo zatopiona w porazki goryczy cuchnaca pamiecia twych klamstw .
Bezbronna jak kanaek , opadajac na samo dno zlotej klatki , by znalez swe miejsce na wysypisku .
Jak smiec wyrzucony do kontenera ,
niepotrzebnie zajmujacy miejsce w twych brudnych myslach .


Mimoza95

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2012-07-15 21:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Mimoza95 > < wiersze >
kojot | 2012-07-15 22:00 |
Mistrzostwo formy porównań, jestem pod wrażeniem, jedno małe niedociągnięcie to literówka w słowie "kanarek". Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się